środa, 30 marca 2011

5 komentarzy:

  1. Czapa jest cudowna...napiekniejsze Poppy jakie widziałam...:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Super Poppy.
    Może kiedyś spróbuję taką zrobić .:)
    Gorąco pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziekuje,jak mi milo Spes,Aurelio

    OdpowiedzUsuń
  4. Krymi...czy ja nie doczytuję..byc może...ale nie widzę z jakiej wełny robisz swoje śliczności. Ta czapa mnie zachwyciła i tez taka wełenke chce:)) I czapę..nawet gdybym na lato miała ją zrobić, to zrobię:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Spes no wlasnie nie pisze z jakich wloczek, bo robilam do szuflady i nie pamietam.Ale Poppy to swieza sprawa -z 1 motka Padisah Himalaya.Kolorek troche przedobrzony

    OdpowiedzUsuń